"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało." [J 1, 1-3]
Bogiem jest więc Słowodzierżca, bo słowem nazywa rzeczywistość, czyli kreuje ją i w imię słowa przekształca. Dzierżący Słowo może więc stanowić o wykładni świata, a słuchający słowa tworzą przy jego pomocy alternatywę składowych rzeczywistości.
Na początku niewinne Słowo, może się niepostrzeżenie rozrosnąć do Słowa-broni, Słowa-oręża, Słowa-tarczy. Im więcej dzierżących dane słowo, które przecież sto razy powtórzone staje się prawdą, tym silniej w imię Słowa można zanegować to, czego dotąd nie było potrzeby podważać, a co nawet, paradoksalnie, w założeniu pierwszego użycia Słowa nigdy nie było tego Słowa celem.
Czyżby więc najmłodszy z ewangelistów w pierwszych słowach stworzył definicję manipulacji? Czyżby przewidział, że niewinne słowa publicznych wypowiedzi Jezusa szybko wykorzystane zostaną jako oręż dla partykularnych interesów? Czyżby zdradził brzydką prawdę, że Słowem można przymusić do nowych zachowań?
Sprawdźmy więc:
▪️ stereotypy, dyskryminacja, stygmatyzacja: makaroniarze; żabojady; jak wstaniesz od wigilijnego stołu, to umrzesz; słoik; kobieta ma mniejszy mózg; patrz, jak się ubiera; śmierdzą cebulą; nie będziesz się z nami bawić, bo twoja mama/ tata...; przestań się popisywać i porządnie przywitaj się z ciocią; uchodźca muzułmański; leń,
▪️ nacjonalizm: inni to zagrożenie, bo nie są nasi; Polska dla Polaków; jedząc kebaba, osiedlasz Araba; to wszystko jest ideologią pedofilską; wara od naszych dzieci; strefy wolne od; trzeba bronić polskiej rodziny; w imię panslawizmu, bo tylko w sojuszu z Rosją nacja Polan może coś znaczyć; tylko nasi wierzą w prawdziwą wolność,
▪️ lęk: jest pełno masowych grobów Rosjan w republikach tęskniących do macierzy; Rosjanie autokarami "ratują" uchodźców z Ukrainy; utajone elementy czyhają na nasz dobrostan; Zachód planuje zamachy nawet w Moskwie; uchodźcy przynoszą choroby; to zamach na naszą tradycję; chcą się dobrać do naszych dzieci; przyjeżdżają i zabierają nam miejsca pracy; wypłaca się im nasze zasiłki, a prawdziwym polskim rodziną nie; neomarksistowska tęczowa zaraza; Wielki Brat patrzy; opresyjna polityka UE,
▪️ ekstremizm religijny: zabijmy ich, bo tylko tak ocalimy ich dusze przed zatracaniem się w grzechu; Bóg tak chciał; aborcja to występek przeciw świętemu prawu; jestem ręką Boga; czuwała nad nami Opatrzność,
▪️ grooming: nikt nie rozumie cię, tak jak ja; daj mi dowód naszego sekretnego porozumienia; powinnaś się odciąć od tego toksycznego świata, który cię niszczy; tylko ja mam metodę na szczęśliwe życie; to nasz sekret, musisz milczeć, bo inaczej zostaniesz ukarana przez Boga; nie mów nikomu,
▪️ gaslighting: przesadzasz, przestań histeryzować; tylko ty się tak dziwnie zachowujesz, wszyscy wokół są normalni; co mnie obchodzi, co ty myślisz?; znowu sobie coś wymyśliłaś w tej głupiej babskiej główce; jesteś pewna, że to dobrze zrozumiałaś?; wszyscy widzą to inaczej; jesteś opętany; nie rób z siebie ofiary; wszyscy tak robią, tylko nie ty; twój głos jest nierozsądny; twój pomysł jest śmieszny, głupi, idiotyczny,
▪️ mowa nienawiści, hejt: tylko geje piszą takie głupoty; głupi wsiok; pachołek władzy; prostytutki nie można zgwałcić; sama się o to prosiła; to takie krakowskie dziadostwo; pachołki i odpadki komunistyczne; wszyscy są równi, ale niektórzy są równiejsi,
▪️ ataki fizyczne: co z ciebie za ciota, czemu im nie oddałeś?; tylko twardzi coś zdobędą; przestań się mazać; bić Żydów; z nami się nie napijesz?,
▪️ dehumanizacja: czarne kształty czołgały się, chłeptały wodę; to nie ludzie, a ideologia; dzieci i ryby głosu nie mają; po takich Bóg nie płacze; pasożyty; bydło; stado baranów,
▪️ wojna: należy nam się, bo historia to potwierdza; niech giną, jeśli nie chcą się dostosować; oni mają broń, której chcą użyć - bronimy pokoju; chcesz pokoju, gotuj się do wojny; to my niesiemy tu cywilizację; stoimy w okopach cywilizowanego świata; przedmurze chrześcijaństwa,
▪️ eksterminacja: roznoszą wszy; mają mniejsze czaszki; rasa panów ma prawo do Lebensraum; utajona zaraza; bogacili się na naszej krzywdzie; a kto zatrzymał statki w porcie?; wytępić te wszystkie bestie.
Nie znasz mocy Słowa? Jeśli odbiorcą jest:
- oczytana osoba - używaj niedopowiedzeń, pytań retorycznych, wielu nieweryfikowalnych źródeł, skandali, demonizowania celu, teorii spiskowych;
- ciekawska osoba - używaj sensacyjnego stylu jak w tabloidach i plotek;
- osoba przywiązana do tradycji - używaj kontrastowych wypowiedzi, często odwołuj się do symboli narodowych lub patriotów, znajdź eksperta-tradycjonalistę, włącz czasowniki o znaczeniu wolicyjnym, atakuj komunikatem "ty/wy";
- człowiek nowoczesny - używaj agitacji, odwołując się do radykalnych postaw, obcego słownictwa, modnych autorytetów;
- osoba wrażliwa - osobiste wyznania, zeznania "ofiar", domagające się oceny zjawiska, stosuj komunikat "my".
Po fakcie zawsze spełnia się ten sam scenariusz zgodny ze słowami Mariana Turskiego: „Auschwitz nie spadło z nieba”. Jednak czy wielcy wizjonerzy są w stanie przewidzieć, co ich Słowo dokona w rękach ich wyznawców? Można się cicho choć gorzko chichotać jak Słowacki w "Mój Adamito". Jak oprzeć się niebezpieczeństwu "jednej historii"? Edmund Burke twierdził: "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił" - serio? Wyjściem jest bierność i otępienie proli w orwellowskim świecie?
Czym jednak można walczyć ze Słowem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz