Wnioski dotyczą wyłącznie mojej grupy uczniów, z którymi od października do czerwca pracowałam na blogach. To raptem 11 osób, dlatego tez mogę się spotkać z zarzutami, że zupełnie inaczej praca wyglądałaby w odniesieniu do klas 25-30 osobowych. Zgadzam się, wtedy dopracowałabym metody, wybrała inne formy pracy. Taka grupa, z którą zaczęłam działania, pozwoliła mi na wnikliwą analizę reakcji dzieci, dostrzeżenie słabych i mocnych stron działań oraz logicznej implementacji metody w zagadnienia planu dydaktycznego.
Wyniki wskazują, że zagadnienia ujęte w podstawie programowej jako konieczne, zostały przećwiczone również przy pomocy bloga.
Uczniowie potrafią jasno wskazać, co idzie im dobrze, a z czym mają trudność. Ciekawe jest również, że szybko przyzwyczajają się do takiej metody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz