Nie, nie wiem, co Dawid Podsiadło "miał na myśli" i w sumie, skoro piosenka nie ma określonego kontekstu, mogę (mogę?) "czytać" ją przez siebie. Już prawie cisza wyborcza, piątek, ale muszę podzielić się tym, co jak zachłanne korzenie i pędy wrasta we mnie, gdy słucham tego utworu.
piątek, 10 lipca 2020
Ściany się burzą. Nauczyciel przed ciszą.
Autorem tekstu jest mężczyzna rocznik 1993. Zaczynałam szkołę średnią, gdy się rodził.
Nie, nie wiem, co Dawid Podsiadło "miał na myśli" i w sumie, skoro piosenka nie ma określonego kontekstu, mogę (mogę?) "czytać" ją przez siebie. Już prawie cisza wyborcza, piątek, ale muszę podzielić się tym, co jak zachłanne korzenie i pędy wrasta we mnie, gdy słucham tego utworu.
Nie, nie wiem, co Dawid Podsiadło "miał na myśli" i w sumie, skoro piosenka nie ma określonego kontekstu, mogę (mogę?) "czytać" ją przez siebie. Już prawie cisza wyborcza, piątek, ale muszę podzielić się tym, co jak zachłanne korzenie i pędy wrasta we mnie, gdy słucham tego utworu.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)